Samsung Wave S8500 – pierwsze wrażenia
Od oficjalnej prezentacji mineło już kilka dni, więc sieć zaroiła się już od pierwszych recenzji i filmików przedstawiających Wave S8500. Przypatrzmy się z bliska temu, jak odebrany został najnowszy smartfon koreańskiej firmy.
Podczas prezentacji systemu bada OS, przedstawiciele Samsunga
zapewniali, że ich zamiarem jest wprowadzenie na rynek dużej ilości
smartfonów, które dostępne będą dla wszystkich użytkowników.
Niezależnie od zasobności portfela. Telefon Wave S8500 jest wyraźnym potwierdzeniem tych zapowiedzi. Komórka kosztować będzie około 450 euro (w przeliczeniu 1789 złotych), co patrząc na funkcje telefonu nie jest zbyt zawrotną kwotą.
Ekran
Ekran nowego Samsunga już teraz zapowiadany jest jako pogromca
wszystkich wyświetlaczy stosowanych dotychczas w telefonach
komórkowych. W porównaniu do zwykłych AMOLEDów, jest on o prawie 20%
jaśniejszy i znacznie wyraźniejszy. Grubość głównej warstwy to zaledwie
0,001 mm! Mimo wyśmienitych parametrów, ekran nowej komórki nie pożera więcej energii niż standardowe AMOLEDy
Menu i interfejs Touch WIZ 3.0
Najnowszy interfejs Samsunga – TouchWIZ 3.0 działa niezwykle szybko
i sprawnie. Komórka obsługuje multitasking i co najważniejsze nie ma
problemów nawet przy większej ilości uruchomionych w tle programów.
Jednak wygląda na to, że ma on także małe ograniczenia, np. oparta o
silnik WebKit 2.0 przeglądarka internetowa z obsługą Flasha nie może
działać jednocześnie z uruchomionym aparatem.
Aparat i bateria
Telefon wyposażony został w aparat 5 Mpix z lampą LED, autofocusem i
możliwością nagrywania wideo w rozdzielczości 720 p. Jakość zdjęć i
filmików kręconych aparatem jest bardzo dobra i trzeb przyznać, że
Samsung jak zwykle się bardzo postarał. We wnętrzu komórki znajdziemy baterię o pojemności 1500 mAh,
pozwalającą na około 450 godzin czuwania oraz blisko 9 godzin rozmów.
Niestety, przy bardzo intensywnym korzystaniu z komórki, bateria może paść nawet po około 5,5h, jednak każdy telefoniczny power-user jest do tego przyzwyczajony.