Miejskie wille – wartościowy trend w polskich metropoliach

O prywatność i ciszę nie tak łatwo w miastach. Na nasze szczęście właśnie na tej potrzebie spokoju bazuje coraz częściej wykorzystywany trend, którego historia sięga starożytności. O czym mowa? Oczywiście o willach miejskich.

Wille miejskie – wartościowy trend z długą historią

Wille miejskie nie są nowym pomysłem, ich historia sięga czasów starożytnego Rzymu. Właśnie wtedy bogaci obywatele zaczęli szukać sposobów na to, by po części podkreślić swój status, ale także by mieszkać w miejscu, które oddzielone jest od miejskiego zgiełku – tak, wbrew pozorom już antyczne miasta potrafiły być hałaśliwe.

Sama idea wyewoluowała z rezydencji wiejskich i nadmorskich. W efekcie powstał klasyczny dom rzymski – otoczony ogrodem pełnym altanek i zakamarków i skupiający się wokół przestronnego atrium.

Współczesne wille miejskie

Współczesne wille miejskie wykorzystują część założeń rzymskiego budownictwa. Z oczywistych względów nie znajdziemy w nich atrium, ale ogrody już jak najbardziej, chociaż warto zaznaczyć, że tereny zielone wokół will potrafią przyjmować bardzo różnorodne formy. Część z nich, jak na przykład wille miejskie Blanca w Warszawie, wykorzystuje istniejące już obiekty parkowe (w tym konkretnym wypadku Park Cietrzewia), łącząc je z prywatnymi przydomowymi ogrodami. Inne stawiają na prywatne tereny zielone, a jeszcze inne oferują maleńkie skrawki zieleni, które z ogrodem z prawdziwego zdarzenia mają niewiele wspólnego.

Różnorodna jest też stylizacja samej bryły. Ostatnimi czasy królują klasyczne formy – albo w wersji minimalistycznej, albo czerpiącej inspiracje z tradycji modernistycznej. Sporą popularnością cieszą się też formy poprzemysłowe, zwłaszcza w formie surowych przestrzeni loftowych. Do lamusa natomiast odchodzą raczej wille w stylu dworkowym, jakkolwiek wciąż się je spotyka, zwłaszcza na suburbiach.