Pościel – już nie tylko biała

Kiedyś punktem honoru dla każdej prawdziwej pani domu było posiadanie zachwycająco białych i krochmalonych na sztywno pościeli. Ale piękną pościel to już nie tylko biel.

Pościel nie musi być już biała

Pościel nie musi być już biała, ba nawet można powiedzieć, że bywa taka naprawdę rzadko. Królują dowolne barwy i różnorakie tkaniny, niedotykane krochmalem, a nawet niekoniecznie prasowane, jak chociażby pościel flanelowa. Kto jeszcze pamięta dwuczęściowe guziki, pieczołowicie wyciągane przed wizytą w maglu, żeby się nie połamały? Reliktem przeszłości stały się też tasiemkowe troczki, którymi wiązano poszwy.

Współczesna pościel jest łatwa w pielęgnacji, stając się ważnym elementem wystroju sypialni. Piękne łóżko i zaciszna alkowa to częsty  obiekt pożądania, więc ich staranna oprawa powinna harmonijnie współgrać z całością. Kupując pościel, wybierzmy taką, która podkreśli charakter wnętrza i nada mu szczególny, osobisty nastrój.

Zależnie od gustu, a nawet chwilowego kaprysu, możemy zasypiać na ukwieconej łące, wśród fantazyjnych wzorków, a nawet okryć się miękką reprodukcją znanego obrazu. Dzieci zachwycają się bajkowymi motywami swoich pościeli, nastolatek wybierze motyw ferrari albo ziemię widzianą z kosmosu, a wielbiciel prostych form – gładką, jednobarwną tonację.

Pościel nadal zapina się na guziki, ale można wybrać dużo wygodniejszą wersję na zamek albo zatrzaski. Wśród tkanin króluje bawełna w wielu odmianach – od nieco chropowatej kory, miękkiej flaneli, przez gładki batyst, aż do lejącej się, śliskiej satyny. Dla najbardziej wymagających jest też surowy jedwab albo również jedwabny adamaszek.

Nielubiący prasowania wybiorą materiał z dodatkiem sztucznych tworzyw, ale najprzyjemniejsze dla ciała pozostają niezmiennie surowce naturalne, niektóre nawet z atestami, potwierdzającymi ekologiczne pochodzenie tkaniny. Mimo bowiem wielu zmiennych mód, bliskość natury w wyposażeniu sypialni jest niezmiennie na topie.